sobota, 27 czerwca 2020

13 Ndz A - Relacje, na których można się oprzeć



2 Krl 4, 8-12a; 14-16a
Rz 6, 3-4. 8-11
Mt 10, 37-42

Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien.
Jeśli chcemy głosić Ewangelię, żyć według niej, mieć prawdziwą relację z Chrystusem - do tego nie jest godne, nie jest odpowiednie i wystarczające, żeby oprzeć się na innej, ludzkiej, rodzinnej miłości. Tak się nie da. Nie można się łudzić, że znajdziemy gdzieś tam wsparcie, że ktoś nas w tym wspomoże, da poczucie bezpieczeństwa, ucieczkę i wytchnienie. Nie ma innego wyjścia. Można jedynie szukać Jezusa, choć wyda się to złudzeniem, choć wydaje się On osobą nierealną, odległą, papierową.

To coś, z czym trzeba się zmierzyć. Zrobić z wydrukowanych liter "Jezus Chrystus" osobę, która jest dla mnie ważną... bardzo ważną... w sumie najważniejszą i tylko taką, która  liczy się w moim życiu. 

Czytania mówią nam o gościnności. Może drogą do przemiany papieru w czułe ciało, jest właśnie gościnność? Po grecku, gościnność to "filoxenia" - "filo" miłość, do "xenia", czyli obcych. Obcy wydaje się Jezus w stosunku do osób, z którymi mam fizyczną, ciepłą relację. Pokochać tego Obcego, to esencja chrześcijańskiej gościnności.

Pewnego dnia Elizeusz przechodził przez Szunem. Była tam kobieta bogata, która zawsze nakłaniała go do spożycia posiłku. Ilekroć więc przechodził, udawał się tam, by spożyć posiłek.

Gościny i to nawet przymuszonej, doznaje Elizeusz, w miejscowości Szunem, co znaczy "nocleg dla dwojga" - gościnność ta wydaje niespodziewane, dobre owoce. O gościnności, która daje zbawienie, mówi też Jezus, wspominając o podaniu choćby kubka wody do picia.

Jestem dziś tak daleko, że kimś obcym wydaje mi się Bóg. Potrzebuję dziś z Nim relacji, mocniejszej niż wszystkie inne, ona jest możliwa przez gościnność, czyli miłość do Obcego. W swojej życiowej przestrzeni chcę mieć "nocleg dla dwojga", nie tylko dla siebie, ale i dla Niego, choć wydaje się to nierealne, papierowe. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz