niedziela, 1 września 2019

22 Ndz C - Ostatnie miejsce



Łk 14, 10-11: „Lecz gdy będziesz zaproszony, idź i usiądź na ostatnim miejscu. Wtedy przyjdzie gospodarz i powie ci: "Przyjacielu, przesiądź się wyżej!"; i spotka cię zaszczyt wobec wszystkich współbiesiadników. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony”.

     Ikona Objawienia Pańskiego, przedstawiająca zanurzenie Jezusa w Jordanie, może posłużyć jako ilustracja do Ewangelii o zajmowaniu ostatniego miejsca. Dobrze byłoby zobaczyć w tym słowie nie tylko tekst kojarzący się z zasadami właściwego zachowania się przy stole, jakiś religijny i pokorny savoir-vivre. Pierwsze i ostatnie miejsce ma też znaczenie egzystencjalne; chodzi o pewne życiowe miejsce, położenie, sytuację.
     Chrystus poszedł do Jana nad Jordan, stanął razem z grzesznikami, którzy przez zanurzenie w wodzie przy pomocy proroka chcieli zacząć nowy etap życia, wejść w nawrócenie, publicznie przyznając się, że tego potrzebują. Wyznawali swoje grzechy. Pewnie było tam wielu ludzi z patologicznych środowisk. Na to samo miejsce przychodzi Jezus. Choć był bez grzechu, można uznać go za jednego z nich. Wszedł na ostatnie miejsce. 
     Na ikonie ma ono kształt krzyża, miażdżącego węże. Krzyż to najbardziej ostatnie z ostatnich miejsc. Dzięki temu, że Bóg zajął najgorsze miejsca, nigdy nie będziemy samotni w jakimkolwiek położeniu. Żadna sytuacja nie będzie dla nas w oczach Bożych przegrana, bo stanie się miejscem naszego „wywyższenia”.